Kilka słów: Napisany na prośbę Kornelii. Dobrze mi się pisało o mojej idolce- Shakirze :)
Ostrzeżenia: scena +18 dwóch kobiet, wulgaryzmy
Wszystko to fikcja powstała na potrzeby opowiadania. Czytasz na własną odpowiedzialność.
~~
~~
-Proszę oto
państwa bilety. Dziękuję i życzę miłego seansu.- powiedziałam do jakiejś
zakochanej pary i podałam im bilety. Pracowałam w kinie od roku i
spotykałam tutaj dużo zakochanych. Zazdrościłam im. Sama od kilku miesięcy nie
miałam dziewczyny. Tak dobrze przeczytaliście. Zostałam lesbijką po tym jak
zawiodłam się na kilku chłopakach.
~~
Od kilku dni
często spotykałam w centrum handlowym a także w miejscu mojej pracy pewną
uroczą blondynkę. Nie przychodziła tutaj z żadnym chłopakiem tylko z koleżanką. Nie ukrywam, że spodobała mi się. Jednak byłam nieśmiała i
najzwyczajniej w świecie bałam się do niej zagadać. Podczas przerwy udałam się
do łazienki. W środku przy lustrze stała moja sympatia. Malowała właśnie rzęsy
kiedy zadzwonił jej telefon. Przyglądałam się wszystkiemu z boku.
-No hej.-
powiedziała dziewczyna do słuchawki. Słuchała chwilę co ktoś do niej mówi po
czym rzuciła telefonem a wcześniej krzyknęła do niego ‘’spierdalaj’’. Nie
wiedziałam co takiego się stało ale chciałam jakoś pocieszyć blondynkę.
-Coś się
stało?- zapytałam niepewnie. Jej wzrok ze swojego odbicia przeniósł się na moją
osobę.
-Właśnie
dowiedziałam się, że moja dziewczyna zdradziła mnie z jakimś facetem. No
normalnie zajebiście! Z resztą dlaczego ja ci to mówię? Przecież cię nie znam.-
powiedziała i wyszła z łazienki. Czy ja dobrze usłyszałam? Dziewczyna? Czy to
oznaczało, że ona także jest lesbijką?
~~
Przez
następne tygodnie moja ukochana nie pojawiała się w kinie. Byłam smutna. Uśmiech pojawił się na mojej
twarzy kiedy pewnego dnia zauważyłam blondynkę w kinie
zmierzającą w kierunku kasy, przy której siedziałam.
-Dzień
dobry.- odezwała się formalnie nawet nie patrząc na mnie.
-Uhm..
Witam.- odpowiedziałam. Blondynka podniosła swoje oczy na mnie i uśmiechnęła
się.
-O to ty.
Przepraszam cię za to co wtedy widziałaś.- powiedziała.
-Nie ma za
co. Co u ciebie?- zapytałam ciekawa.
-No jestem
sama. Rzuciłam tą francę. Tak w ogóle chciałabyś pójść na ten film ze mną?
-Za 10 minut
kończę pracę więc jasne.- uśmiechnęłam się a w duchu szalałam ze szczęścia.
~~
-Wejdziesz
do środka?- zapytałam Shakirę. W kinie bawiłyśmy się
świetnie na komedii, później poszłyśmy coś zjeść.
-Jeśli
zapraszasz to jasne.- odparła i razem weszłyśmy do środka.
-Zrobić ci
herbaty?- zapytałam gdy siedziałyśmy wspólnie na kanapie. Dziewczyna pokiwała
głową a ja poszłam do kuchni.
~~
Sama nie
wiem kiedy zaczęłyśmy się całować. Idąc do sypialni przewróciłyśmy lampę i
stłukłyśmy kubek. Pragnęłam jej i miałam nadzieję, że ona mnie także. Shakira
położyła mnie na łóżku i zaczęła pozbywać się mojej garderoby. Po chwili
leżałam już pod nią w samej bieliźnie. Aby nie być jej dłużna obróciłam nas i
po chwili to ona leżała już w staniku i majtkach. Jednak moja dominacja
nad partnerką nie trwała zbyt długo.
Dziewczyna zaczęła całować moją szyję i zjeżdżała coraz niżej. Z lekką
trudnością odpięła mój stanik po czym złapała piersi w obie ręce. Masowała
je całując mój brzuch. Jej kciuk przeniósł się na sutek, który pod wpływem
jej delikatnego ale podniecającego dotyku stwardniał. Kiedy skończyła sprawiać
mi przyjemność czułam, że mam mokro w majtkach. Całowała mnie
równo od piersi aż do tasiemki bielizny. Uśmiechnęła się do mnie zawadiacko
po czym pozbyła się ostatniej okrywającej mnie rzeczy. Czym prędzej nas
obróciłam i to teraz ona znalazła się na dole. Chciałam popisać się
umiejętnościami seksualnymi, których nie miałam ale o nich czytałam. Nie
fatygowałam się zbytnio aby ściągnąć z mojej ukochanej niezwykle seksowny
stanik tylko od razu zajęłam się majtkami. Szybko się ich pozbyłam i spojrzałam
na Shakirę. Pokiwała głową po czym uśmiechnęła się do mnie. Dobra,
teraz albo nigdy Nelly.- powiedziałam do siebie w myślach. Wsadziłam w
blondynkę dwa palce a ona podskoczyła pod wpływem mojego nagłego działania.
Kiedy się uspokoiła zaczęłam poruszać nimi w górę i w dół. Dziewczyna wiła się pod
moim dotykiem a ja byłam z tego niezmiernie szczęśliwa. Kiedy doszła do szczytu
wytrzymałości obróciła nas i to znowu ja byłam na dole. Widać było, że Shakira
ma doświadczenie w tych sprawach. Schyliła swoją
głowę i zaczęła pieścić językiem moją łechtaczkę. Teraz dostarczała mi
niewiarygodnej przyjemności. Po chwili wstała zostawiając mnie z nieskończonym
orgazmem i podeszła do swojej torebki. Zastanawiałam się co takiego akurat w
tej chwili potrzebuje. Zdumiałam kiedy z torebki wyciągnęła wibrator. Włączyła
go i po chwili w całym pokoju było słychać ten charakterystyczny szelest.
Wróciła na łóżko, uśmiechnęła się do mnie po czym wsadziła sztucznego członka we mnie.
Dostarczał on niesamowitych emocji. Wchodziła
nim coraz dalej a ja wiłam się na łóżku. Niedługo potem otrzymałam ten cudowny stan euforii. Dziewczyna przesunęła się z
powrotem na wysokość mojej twarzy i pocałowała mnie w usta.
-Wiesz co
Nelly?- zapytała po chwili kiedy jej oddech się unormował.
-Co jest?-
podparłam głowę ręką i spojrzałam na nią.
-Podobałaś
mi się od momentu kiedy pierwszy raz zobaczyłam cię za ladą.- odpowiedziała i
mnie pocałowała.
hahahah jezu nie wiem czemu ale brak mi tlenu
OdpowiedzUsuńdlaczego jest taki zajebisty?!
d l a c z e g o ? !
mrrr <33333333333333 o to chodzilo !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
JARAM SIĘ!!!!!!!!!!!!!!!!!!
KOCHAM!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
/ZAJARANA NELA
NELA MA ZAWSZE TAKIE SZALONE POMYSŁY.....
OdpowiedzUsuńPOZOSTAWIAM TO I JEJ KOMENTARZ BEZ KOMENTARZA!
JAK TO ZAJEBIŚCIE ŚMIESZNIE BRZMI!
A TAK W OGÓLE TO EPICKI SHOT!
NIE UKRYWAM, ŻE NIE PRZEPADAM ZA CZYTANIEM O HOMO I BI, ALE TEN SHOT AKURAT BARDZO MI SIĘ SPODOBAŁ!
TO TERAZ CZEKAM NA MÓJ <333333
B.O.Z.E pierwszy raz czytam takie coś, więc nie mam zbytniego porównania ale shot jest GENIALNY! W życiu nie napisałabym czegoś tak genialnego *.*
OdpowiedzUsuń